Master Dom

Dom drewniany z bala – czym się charakteryzuje. Dlaczego moda na taki dom, jest coraz większa?

Potoczna nazwa dom z bala, nie jest w pełni prawidłowa. Bal jest to przetarty mokry element drewna, z którego nie wiele można zrobić, dopóki nie będzie przesezonowany dwa trzy lata, lub nie zostanie wysuszony w suszarni. Do typowych prac budowlanych, na przykład budowy elementów drewnianych, bądź więźby dachowej, nikt tego nie robi, więc taki bal schnie, kręci się, odkształca na budynku.

Bal a płaz klejony.

Prawidłowa nazwa bala, z którego budujemy nasze domy to płaz klejony. Płaz składa się z kilku lameli, które najpierw są suszone komorowo, potem klejone naturalnymi żywicami, następnie obrabiane na obrabiarkach czterostronnych. Np. płaz grubości 12 cm, składa się z 3 listków o grubości 4 cm, płaz grubości 24 cm, z 6 listków. Takie belki mają świetne właściwości, przede wszystkim mają lepsze właściwości cieplne, nie odkształcają się, są suche. Taka technologia całkowicie odróżnia budowę domu z płaza klejonego od zastosowania mokrego bala, który dopóki nie wyschnie posiada grubość 15 – 20 cm przez kilka lat, przez co trudno od razu taki „mokry” dom wykończyć. Nasz domy z płazów klejonych certyfikowanych, osiadają około 2 cm tylko w pierwszym roku, przez co od razu można dom wykańczać i mieszkać. Bardzo ważną kwestią jest też obróbka i montaż takiego domu. Przez wysoką jakość płazów klejonych, obróbka na centrum obróbczym CNC jest bardzo dokładna, dlatego montaż takiego domu jest szybki i bardzo dokładny. Wykwalifikowana ekipa jest w stanie złożyć dom o powierzchni 150m2 w 10 dni do stanu surowego otwartego ze wszystkimi elementami drewnianymi, ścianami zewnętrznymi i wewnętrznymi, belkami stropowymi, kompletną więźbą dachową, podbitkami na wystających okapach, konstrukcją tarasu, czy balkonu. Na naszej galerii, widać krok po kroku, montaż takiego budynku.

Moda na dom drewniany.

Skąd wzrasta moda na domy drewniane? Myślę, że przyczyn jest kilka. Przede wszystkim czas budowy domu z płaza jest bardzo szybki. W dużej mierze, jest to spowodowane brakiem prac mokrych takich jak w tradycyjnej technologii, mam tu na myśli: strop żelbetowy, tynki wewnętrzne, słupy i schody betonowe, elewacja zewnętrzna. Te elementy zwiększają czas budowy do jednego roku, bardzo duże nakłady roboczo-godzin, utrzymanie odpowiedniej wentylacji, by wilgoć w świeżym domu mogła odparować i nie zagnieździły się grzyby, a ściany nie zaczęły zielenić.

Natomiast co do walorów zdrowotnych domu drewnianego chyba nikogo nie trzeba przekonywać, są one nieporównywalne, a klimat jest niepowtarzalny. Drewno samo reguluje wilgotność, przyjmuje wodę, lub ją oddaje do wewnątrz, by mikroklimat był optymalny. Zewnętrzna elewacja drewniana nie tylko prezentuje się wyrafinowanie, ale jest również bardzo funkcjonalna. Pomalowana dobrą lazurą, podkreśla świetnie słoje, jak też zabezpiecza drewno na 8-10 lat.

Oczywiście, jak w każdej inwestycji budowlanej, tu też liczą się detale zależne od potrzeb i możliwości finansowych klienta. Ostatnie trendy budownictwa z płazów, to dwa typu budów, jeden z cieńszego płaza np. 12 cm, gdzie wymagane jest docieplenie wewnętrzne i można zaadoptować wnętrze np. płytą karton gipsową, lub imitacją cegły, albo ładną deską drewnianą. Drugą opcją jest zastosowanie płaza o grubości 24 cm, gdzie od strony zewnętrznej i wewnętrznej mamy gotowe ściany, wymagające tylko malowania, bądź lakierowania. Rozwiązanie takie daje możliwość  zamieszkania we własnym domu w błyskawicznym tempie.

Nasuwa się pytanie, czy płaz o grubości 24 cm jest wystarczający do wymaganego współczynnika lambda? odpowiedź brzmi nie, ale kto by się tym przejmował, są sposoby na to, by przy tej grubości było ciepło i przyjemnie. Warunek? bardzo dobre docieplenie fundamentów, dachu i dobre 3 szybowe okna. Jak zwykle rzecz opiera się na szczegółach, takich jak strefa klimatyczna, nośnik ogrzewania, rekuperacja, potrzeby cieplne osoby przebywającej wewnątrz. Każdy ma prawo mieć inne oczekiwania, jednemu potrzeba 24 stopnie, druga osoba świetnie czuje się przy19 stopniach. Rzecz indywidualna.

Bezpieczeństwo i drewno a łatwopalność.

Od razu muszę obalić mit o łatwopalności takiego domu, jest to wprawdzie temat na osobny wpis, ale kilka zdań mogę wtrącić. Przede wszystkim płaz klejony heblowany czterostronnie, jest materiałem bardzo trudno zapalnym, wrzucając kawałek belki w ognisko, nie będzie się ono palić jak zwykła szczapa drzewa z lasu. Gładka powierzchnia płaza powoduje, że ogień nie ma czego się przyczepić, taka belka żarzy się, ale nie zapłonie ogniem.

Dlaczego więc domy z drewna czasami płoną? W 98% przypadków powodem są kominy, które były budowane z cegły, bez ceramiki wewnątrz ( co jest obecnie standardem). Komin z cegły, po latach od palenia mokrym drewnem, rozpęczał się, fugi między cegłami pękały, a płomień bez trudu dostawał się do elementów więźby, która była robiona z nieheblowanych krokwi.  W ten sposób zajmowały się ogniem następne elementy, takie jak sklejka, strop, firanki i pożaru nie dało się opanować.

Obecnie sama technologia budowy komina systemowego wyklucza już żywy płomień, ponadto kotły automatyczne są tak wysterowane, że temperatura na wysokości dachu jest minimalna, a poprzez gary keramzytowe, ocieplone wełną mineralną i dymowym kanałem z kamionki, nie zobaczymy już płomieni nad kominem, jak w starych domach.

Podsumowując dom z drewna ma swoje niepowtarzalne walory, nieporównywalne z tradycyjną technologią, ale uszczegóławiając ten temat, trzeba stwierdzić, że to nie jedyna technologia „ drewniana” . Mamy dostęp jeszcze do systemu kanadyjskiego, czy szkieletowego, jak też z płyt konstrukcyjnych CLT. Każda ma swoje wady i zalety, ale o tym w kolejnych wpisach.

Autor: Marek Cieślicki

Kontynuując korzystanie z witryny, zgadzasz się na stosowanie plików cookie. więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close